sobota, 12 marca 2011

Natur Vital

Dzisiaj przedstawie wam recenzję szamponu Natur Vital, którego możecie zakupić w Naturze za ok. 20 zł za 300 ml.
Co pisze o nim producent:

REWITALIZUJĄCY SZAMPON ŻEŃ-SZENIOWY
Wzmacnia cebulki włosów.
Z organicznym certyfikowanym ekstraktem roślinnym.
DO SKÓRY WRAŻLIWEJ, HIPOALERGICZNY
Nowa formuła o wysokim stopniu tolerancji przez skórę - opracowana pod nadzorem dermatologów - łączy skuteczność różnych ekstraktów roślinnych pielęgnując włosy w najbardziej naturalny sposob. Odpowiedni do wrażliwej skóry głowy. Zawiera ekstrakt z eleuterokoka kolczastego ( żeń-szeń syberyjski ), żeń-szenia i miłorzębu pochodzącego w 100% z organicznych upraw oraz układ oczyszczający skórę pochodzenia roślinnego.
Nie zawiera barwników, silikonów, konserwantów a grupy parabenów ani oleju mineralnego ( parafiny ).
EFEKT: MOCNIEJSZE WŁOSY. ZWIĘKSZONA OBJĘTOŚĆ.

A co ja myślę o nim:

Plusy:
+ nie podrażnia skóry ( nie swędzi mnie po nim )
+ zapach ( o ile ktoś lubi zapachy roślinne )
+ cena ( kosztuje 20 zł ale jest bardzo gęsty i dlatego wydajny )
+ dobrze oczyszcza włosy
+ dobrze sie pieni
+ włosy się po nim błyszczą

Minusy:
- plącze włosy
- włosy się po nim o wiele szybciej przetłuszczają ( myłam co 2 dni teraz myje codziennie )
- zawiera SLS

Szczerze to nie wiem czy kupię go po raz drugi. Ale dam mu 4/6.


                                                                   pozdrawiam ;***

środa, 9 marca 2011

PROMOCJE W NATURZE !

Witajcie kochane ;)
Dzisiaj przegladałam stronkę drogerii Natura i znalazłam pare na prawde fajnych okazji kosmetycznych.
Tutaj podaje wam linka:
Promocja trwa od 9 marca do 16 marca 2011 r.


Pozdrawiam was i życzę udanych zakupków w promocyjnych cenach ;**

sobota, 29 stycznia 2011

Lakier do paznokci -BASIC- nr 52


Nowa zdobycz ;) lakier do paznokci z firmy basic który kupiłam w drogerii Schlecker za 6.99.



Urzekł mnie jego cudowny kolorek - grzybowy.
Na pazurkach mam 2 warstwy lakieru mimo, że spokojnie wystarczyłaby jedna.
Jak ja go oceniam:
  • opakowanie i pędzelek +
  • zapach + (pachnie jak lekier ;p ale ten zapach nie jest duszący jak w przypadku niektórych)
  • cena +
  • wydajność +
  • trwałość - (jest bardzo nie trwały, juz po jednym dniu zaczynają sie ścierać czubki paznokcia)
Dałabym mu 4/6 przez tą jego słabą trwałość ;) mam nadzieje że po zastosowaniu utwardzacza bedzie sie dłuzej trzymał.
Jeżeli macie jakis dobry utwardzacz który polecacie to napiszcie w komentarzach!




Miałam jeszcze mały problemik z nim i w ogóle nie mogłam go odkręcić, juz chciałam lecieć do sklepu i wymieniać ale na ratunek przyszła moja koleżanka i powiedziała żebym wypróbowała odkręcić go gumką recepturką.



No i udało sie ;)
Polecam wam ten sposób jeżeli jeszcze go nie znaliście.

                                                                                                                   pozdrawiam was ;**

wtorek, 4 stycznia 2011

Vichy Dermablend - podkład


Na temat tego podkładu słyszałam i czytałam wiele opini: jedne bardzo dobre, troche gorsze i fatalne. Ja spróbuję napisać jak najdokładniejszą recenzje. Napisze tak jak się sprawował u mnie ( osoby z suchą skórą ) i u mojej siostry ( osoby z mieszaną cerą ).


Podkład jest korygujący. Wskazania: nierównomierny koloryt, cienie pod oczami, zaczerwienienia. Właściwości: Konsystencja zapewniająca jednolite pokrycie. Bez efektu maski. 12 godzinna trwałość. Hipoalergiczny. Przebadany dermatologicznie. Nie powoduje powstawania zaskórników ani zmian trądzikowych. Można go zakupić w aptekach. Podkład jest w 30 ml tubce i kosztuje dosyć dużo ( ok 80 zł ).  Czy się opłaca ?


Podkład jest w pięciu odcieniach. Ja z moją siostrą mamy odcień 15 opal.



Kolor absolutnie pasuje do mojej cery. Nie sugerujcie sie tym jak wygląda na zdjęciach powyżej, ponieważ podkładu nałożyłam sporo i dlatego wyszedł taki żółty efekt a poza tym na buzi zlewa sie z naszym kolorem skóry. No i oczywiście aparat strasznie zmienia kolor.

Spróbuje odpowiedzieć na pare pytań:

1. Czy podkład jest wydajny ?
Absolutnie tak. Bardzo mała ilość podkładu wystarczy aby dokładnie zakryć całą buzię.
2. Czy jest w wygodnym opakowaniu ?
Nie za bardzo. Najlepsze byłoby opakowanie z pompką. Minus tego opakowania jest taki że często podkład wylewa nam się na nakrętke i na boki przez co sie marnuje.
3. Czy podkład uczula ?
Ja mam skórę wrażliwą i nie zauważyłam żeby mnie uczulał.
4. Czy podkład zawiera SPF ?
Tak zawiera SPF 20.
5. Czy zawiera Sodium Laureth Sulfate ?
Nie zawiera SLS.
6. Do jakiego typu cery nadaje sie najbardziej ?
Jak dla mnie najlepiej nadaje sie do cery mieszanej. U mnie za bardzo podkreśla skórki i wysusza skórę mimo nałożenia kremu nawilżającego.
7. Czy utrzymuje się na twarzy przez 12h ?
Myślę że tak. Jest dosyć trwały.
8. Czy powoduje efekt maski ?
Jeżeli nałożymy go w odpowiedni sposób i odpowiednią ilość to nie ale bardzo łatwo jest z nim przesadzić.
9. Czy wyrównuje koloryt ?
Myślę że tak. Jest dosyc mocno kryjący więc likwiduje zaczerwienienia itp.
10. Czy likwiduje cienie pod oczami ?
Tak. Ale niestety z moimi cieniami chyba nic sie nie da zrobić i nadal je delikatnie widać.
11. Bardziej jako podkład czy korektor ?
Moja siostra urzywa go jako podkładu na całą buzie - efekt - brak zaczerwienien, cieni i różnorodnych nierówności i wyprysków, myślę że z bliznami sobie też poradzi. Ja urzywam go jako korektora ze względu na wysuszanie skóry - urzywam go pod oczy i na wypryski - efekt - delikatnie rozjaśnione cienie, ukryte wypryski.
12. Czy jest warty swojej ceny ?
To jest dosyć trudne pytanie. Myślę że jednak jest warty z tego powodu ze jest bardzo wydajny. Ja odnalazłam jego powołanie na mojej buzi ( jako korektor ) i jestem na prawde z niego zadowolona. Ale czy kupię go ponownie ? Chyba nie. Postawie na coś innego ( moze inny podkład albo korektor ). Natomiast moja siostra na pewno kupi go ponownie.

Podsumowanie:
Jako podkład dla osób ze skórą mieszaną a jako korektor dla osób ze skórą suchą. Nie jestem tylko pewna czy u osoby ze skórą typowo tłusta nie bedzie sie zbierał w załamaniach czy zmarszczkach albo nie bedzie się ważyć.

PAMIĘTAJCIE ŻE TO JEST TYLKO I WYŁĄCZNIE MOJA OPINIA I TEN PODKŁAD TAK SPRAWOWAŁ SIĘ NA MOJEJ BUZI.

NAJLEPIEJ JEDNAK WEJŚĆ NA WWW.WIZAZ.PL I PRZECZYTAĆ OPINIE INNYCH NA TEMAT TEGO PODKŁADU.

MAM NADZIEJE ŻE WAS NIE ZANUDZIŁAM ;)

JEŻELI BĘDĄ JESZCZE JAKIEŚ WĄTPLIWOŚCI ALBO PYTANIA TO PISZCIE W KOMENTARZACH.


                                                                                                                     pozdrawiam serdecznie ;**

niedziela, 2 stycznia 2011

Płatki kosmetyczne - ISEREE BEAUTY

Płatki kosmetyczne Iseree Beauty można kupić w Lidlu. Są to moje ulubione płatki kosmetyczne i kupuje je  juz od paru lat ;)



Wacików jest 120 i kosztują ok 4 zł.
Są dwustronne:

jedna strona gładka

druga w krateczki

Płatki są bardzo miękkie, nie rozwarstwiają sie. I tak na prawde dają mi to co od płatków kosmetycznych oczekuje. Jak dla mnie są idealne.
No i to właściwie wszystko co na ich temat chciałabym napisać. Jeżeli będziecie w Lidlu to polecam je wypróbować bo najlepiej wszystko przetestować samemu.

                                                                                                                   pozdrawiam serdecznie ;**